Aniołek z włosami z czesanki, już dawno chciałam spróbować takie zrobić ale jakoś nie mogłam się zebrać. Po uszyciu tego aniołka włóczkowe włoski mi do niego nie pasowały i stwierdziłam, że warto spróbować z czesanki. Kupiłam wełnę i igłę do filcowania i taki jest efekt:
Renata
Słodki aniołek, ma taką pozytywną minkę.
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek.
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio próbowałam z czesanki, dla anioła śpiocha, ale nie jestem zadowolona...
Dziękuję. Ja z efektu jestem zadowolona, choć do zabawy to takie lale nie posłużą, czesanka jest zbyt delikatna.
OdpowiedzUsuńSłodziuchny! I włosy podziwiam, rzeczywiście pasują do niego :-)
OdpowiedzUsuńAniołek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńAle słodziak z tego aniołka:)
OdpowiedzUsuń