poniedziałek, 11 czerwca 2012

Sowy

Wczoraj naszła mnie wena na uszycie filcowych sówek. Powstały 4 większe (6cm) i 2 mniejsze (4cm). Te mniejsze posłużą za zawieszki do kluczy, a te większe można będzie wykorzystać jako breloczek do plecaka czy torebki (można też zawiesić przy kluczach jeśli ktoś lubi większe breloczki, ja nie :)) albo jako broszki.
Przepraszam za zdjęcia kiepskiej jakości ale pogoda nie dopisuje :(







miłego dnia - Reni

10 komentarzy:

  1. Śliczne! Mnie oczywiście ta fioletowa urzekła :-) Czy maja już jakieś imiona?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Imion im nie nadawałam, u mnie ciężko z wyobraźnią i pomysłami ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapytaj Synka, jestem pewna, że fantastycznie je nazwie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne sówki:)
    Mi najbardziej wpadły w oko te w pomarańczu:)
    A ta z z tymi śladami łapek na brzuszku jest po prostu świetna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetna kolorystyka :))) Bardzo "cieplutkie" te sowki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczne, jedna ladniejsza od drugiej!

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładne sóweczki, świetne kolory

    OdpowiedzUsuń
  8. ...no i dobrze się noszą przy kluczach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne sówki:)) i pozostałe prace! A ja właśnie założyłam bloga, na którym też próbuję coś tam tworzyć, szyć kleić itp. itd:)) i jako pierwszy post właśnie zamieściłam uszyte przez siebie sowy:))) serdecznie zapraszam!:)
    benkowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Siostra i takie też chce:)

    OdpowiedzUsuń