Uszyłam słonia różowego dla malutkiej dziewczynki, synek jak go zobaczył też chciał takiego, więc powstał drugi w kolorze zielonym. Wykrój rysowałam sama więc nie jest jeszcze dopracowany :)
Powstał jeszcze kot klamkowiec- mój pierwszy i miś przytulanka. Zdjęcia niestety robione na szybko.
miłego dnia
Reni