Jestem osobą która łapie kilka srok za ogon w związku z czym na blogu taki chaos :) trochę haftu, filcu, a tym razem misiaki przytulaki.
Zakupiłam mięciutki polar i postanowiłam uszyć przytulanki.
Przedstawiam Wam żabę Rechotkę i kota Kota :).
Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze. Fajnie że przybywa nowych obserwatorów, miło wiedzieć że ktoś ogląda moje prace.
Pozdrawiam reni