wtorek, 23 października 2012

Jesiennie

W sobotę była piękna pogoda, wybraliśmy się całą rodzinką na spacer do parku. Nazbieraliśmy trochę listków i oto co z nich powstało:


Pierwszy raz robiłam bukiet z jesiennych liści, fajnie i szybko się robi szkoda że nie mieliśmy więcej listków. 

A tak z innej beczki to sezon grypowy uważam za rozpoczęty - ech nie znoszę chorować a od wczoraj męczy mnie ból gardła, mięśni i ogólne rozbicie. Nie mam na nic siły a przy dziecku nie da się po prostu położyć. Liczę jedynie na to że moje chłopaki się nie zarażą.


Witam nowych obserwatorów.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

 Pozdrawiam 
Reni 

środa, 10 października 2012

Pacynki na palec



Filcowe pacynki na palec. Już powędrowały do swoich nowych właścicielek. 
Do kompletu uszyłam lniany woreczek do ich przechowywania, niestety zapomniałam zrobić fotki :(.











Dziękuję za komentarze i witam nowych obserwujących :)

Pozdrawiam Reni